Dzień Patrona w naszej szkole

Poprzedni Następny

Drodzy Uczniowie!

        Tradycją naszej szkoły są uroczyste obchody Dnia Patrona.

 Co roku, 5 maja, wspominamy życie i twórczość Henryka Sienkiewicza. W ubiegłym roku pandemia nas zaskoczyła, wszyscy mieliśmy nadzieję, że szybko minie. Jednak ciągle nie możemy, tak jak kiedyś-" na żywo", świętować urodzin naszego patrona. Postanowiliśmy uczynić to w inny sposób.

Bohaterowie książek tego wielkiego pisarza chcą przedstawić się Wam sami. Poznajcie ich.

Zbyszko: Jam jest rycerz Zbyszko z Bogdańca. Ukochanej mojej –Danuśki, co uratowała mnie od śmierci, sam uratować nie zdołałem. Porwali ją Krzyżacy.

 Jurand: Jam jest Jurand ze Spychowa, ojciec Danusi. Córkę moją porwaną do zamku krzyżackiego ratować poszedłem. Samego mistrza  Ulricha von Jungingena  o zwrot córki błagałem, ale pojmano mnie, torturowano, oślepiono. Córkę w końcu oddano chorą.

 Danuśka: Na skutek przeżyć w zamku straciłam rozum. Jestem taka słaba!

 Zbyszko: Niebawem dama mego serca odeszła z tego świata. Poprzysiągłem zemstę. Niebawem miałem okazję gromić Krzyżaków w bitwie pod Grunwaldem.

 Krzyżacy: Nie cierpimy Polaków!

 Jagienka: Jam jest Jagienka. Zawsze kochałam Zbyszka, ale on kochał inną. Upłynęło sporo czasu zanim zostałam jego żoną. Żyło nam się długo i szczęśliwie.

………………………………………………………………………………..................................…….

Staś: Jestem Staś Tarkowski. Wychowuję i opiekuję się małą Nel . Nasi ojcowie się przyjaźnią. Mamy za sobą wstrząsające przeżycia.

 Porywacz1: Porwaliśmy ich dla okupu!

 Porywacz 2: Niestety, ten wstrętny dzieciak nas zabił.

 Lew: Ale najpierw ,niestety ,zabił mnie.

 Staś: Dzięki temu, że jestem mądrym i sprytnym chłopcem, udało nam się przetrwać na pustyni i w puszczy oraz  po długiej wędrówce szczęśliwie spotkać z ojcami.

Nel: Jestem Nel Rawlison. Stasiu to mój bohater! Opiekował się mną czule, organizował wygody i leczył. Ryzykował dla mnie życie. Chyba go kocham! Kiedyś zostanę jego żoną.

…………………………………………………………………………...................................………..

Janko: Jestem Janko, mieszkam w ubogiej wsi, a ponieważ wszędzie słyszę muzykę ,mówią na mnie Muzykant.

Matka: Nie mam serca do chłopaka darmozjada, nijakiego pożytku z niego nie mam.

Janko: Moim marzeniem  było choć raz w życiu zobaczyć z bliska prawdziwe skrzypce. Miał takie lokaj we dworze. Chciałem je tylko dotknąć, nie chciałem ich ukraść, broń Bóg!

Lokaj : Ten łobuz chciał ukraść skrzypce, złapałem go i zaprowadziłem pod sąd.

Stach: Sąd kazał mi dać mu na pamiątkę! To go zbiłem, złodzieja!

Matka: O Boże , Boże chłopaka mi zabili! Umarł! Janku pan Bóg ci da w niebie prawdziwe skrzypki.

…………………………………………………………………………….......................................….

Sachem: Jestem sachem, czyli ostatni potomek wodza plemienia Czarnych

Wężów. Ci oto Niemcy z pomocą innych Niemców wymordowali moje plemię. Ja przeżyłem jako jedyny. Byłem wtedy małym chłopcem.

Niemiec1: Przygarnęliśmy tego dzieciaka i wychowaliśmy na cyrkowca i przyzwoitego Niemca.

Niemiec 2: Występuje teraz w cyrku w roli Indianina, który chce się zemścić za tragedię swego narodu. Ale to tylko występ, nie ma się czego bać.

Sachem: Niestety, nie czuję się już Indianinem, przypominam go tylko wyglądem.

……………………………………………………………………………..

Ligia: Jam Ligia . Jestem chrześcijanką, a w czasach, w których żyję chrześcijanie są prześladowani przez Rzymian. Okrutny Neron- władca Rzymu tropi nas, zabija lub rzuca lwom na pożarcie.

Winicjusz: Jestem Markus Winicjusz. Zakochałem się nieprzytomnie w pięknej Ligii, ale jestem Rzymianinem, a ona chrześcijanką. Nasz miłość jest zakazana. Ale to nic. Dla ukochanej zrobię wszystko. Ocaliłem ją od śmierci.

...............................................................................................................

A teraz zapraszamy Was serdecznie do obejrzenia filmiku.

Spotkaj Henryka Sienkiewicza i bohaterów jego utworów.  

 tekst: A. Kaźmierczak

Dziękuję Paniom: Iwonie Albińskiej, Agnieszce Kalińskiej, Aleksandrze Kaźmierczak, Urszuli Kurowskiej, Jolancie Lis, Marlenie Serafin za inicjatywę i  wspólne przygotowanie filmiku upamiętniającego Dzień Patrona. 

Dyrektor Marek Dobucki